Najwyraźniej jest przyzwyczajony do dziwnych pomysłów klientów. Pewien chiński fryzjer bardzo poważnie potraktował prośbę klienta, który poprosił go o odtworzenie fryzury z filmiku. Tak poważnie, że nie zauważył, że widoczny na ekranie trójkąt oznacza wstrzymane nagranie.
Wygolił mu na głowie trójkąt. Zdjęcia nowej fryzury nieszczęsnego klienta są hitem chińskich mediów społecznościowych - donosi portal BoredPanda. Niektórzy internauci nie wierzą w dobre intencje fryzjera i gratulują mu szatańskiego poczucia humoru.
Czyja to wina? Komentujący przekonują, że za błąd odpowiada klient, który powinien precyzyjniej sformułować swoje życzenie. Na pewno następnym razem trzy razy się upewni, że został dobrze zrozumiany, zanim pozwoli fryzjerowi sięgnąć po maszynkę.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.