5 maja 2019 roku samolot Suchoj Superjet 100 wystartował z moskiewskiego lotniska Szeremietiewo chwilę po godzinie 18. Jednak po 30 minutach piloci zdecydowali się zawrócić na lotnisko i wylądować awaryjnie. Przez trudne warunki pogodowe niemożliwe było wylądowanie od razu dlatego maszyna podchodziła do tego dwa razy.
Samolot stanął w płomieniach po lądowaniu. Rosjanie oskarżają pilota
Kiedy samolot lądował, otarł podwoziem, a następnie ogonem o płytę lotniska. Paliwo wylało się ze zbiornika i samolot stanął w płomieniach. Na pokładzie było 78 osób. Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej udostępnił nagranie z tamtego dnia i zakończył dochodzenie w tej sprawie. Oskarżono pilota samolotu, Dienisa Jewdokimowa.
Zdaniem śledczych pilot miał naruszyć przepisy dotyczące bezpieczeństwa ruchu drogowego i lotniczego. Do prokuratury trafił już akt oskarżenia. Zdaniem komisji katastrofa nie mogła być wynikiem awarii samolotu - maszyna reagowała na działania pilota.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.