Przemytnicy chcieli wykorzystać strach przed koronawirusem. Polski kierowca furgonetki próbował wjechać do Wielkiej Brytanii przez tunel pod kanałem La Manche. Przewoził kartony z maseczkami medycznymi, między którymi ukryto również 14 kilogramów kokainy.
Polak przemycał kokainę w maseczkach. Jest warta ponad milion funtów
Ian Hanson z Border Force uznał za "godne pogardy" próby przestępców, który chcą wzbogacić się na strachu społeczeństwa przed pandemią koronawirusa.
Ta konfiskata jest kolejnym dowodem na to, że przestępczość zorganizowana próbuje wykorzystać epidemię koronawirusa do własnych celów, pokrywając ten ładunek narkotyków czymś, co wydaje się niezbędnym wyposażeniem ochronnym - powiedział Darren Herbert z oddziału Dover National Crime Agency.
Zobacz też: Wielki przemyt w Kolumbii. Zapakowali je w szczelne worki
34-letni Polak został zatrzymany. Mężczyzna prowadził furgonetkę zarejestrowaną w Polsce. Kokaina i maski medyczne zostały skonfiskowane przez brytyjskich policjantów.
Możliwe, że maseczki ostatecznie trafią do lokalnych szpitali. Policja podkreśla, że na razie czeka na kontrolę przechwyconego sprzętu medycznego ze strony organów regulacyjnych.
Dilerzy narkotyków boją się częstych kontroli, ponieważ przez restrykcje są bardziej widoczni na ulicach. Próbują więc np. przebierać się za pracowników branż kluczowych dla funkcjonowania państwa albo handlować na parkingach supermarketów, gdzie może być więcej osób - tłumaczyła Lynne Owens, dyrektor generalna brytyjskiej Narodowej Agencji ds. Przestępczości w rozmowie z "The Guardian".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.