*Andrzej L. i Maciej G. obrabowali dwa sklepy w olsztyńskim Centrum Handlowym Jakub. *Najpierw wyłamali zamknięcie gabloty wystawowej skate shopu, żeby ukraść deskorolkę. Do pełni szczęścia brakowało im już tylko dmuchanej lalki. Ukradli ją z sex shopu, który znajduje się obok.
Policjanci szybko zareagowali. Sprawdzając okolice centrum handlowego dostrzegli dwóch podejrzanych mężczyzn niedaleko starego miasta. Jeden z nich miał w ręku deskorolkę, drugi natomiast reklamówkę z "Biedronki". Ukrył w niej dmuchaną lalkę. Żaden z nich nie potrafił logicznie wytłumaczyć, skąd wzięły się w ich rękach skradzione przedmioty – informuje olsztyńska policja.
*Policja pojechała z mężczyznami do kobiety, która zgłosiła kradzież. *Ekspedientka rozpoznała ich jako sprawców. Obaj złodzieje byli pijani. W ich krwi płynęło 1,5 i ponad 2 promile alkoholu.
Mężczyźni mogą długo pokutować za ten napad. Usłyszeli zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniem. Grozi im kara 10 lat więzienia. Jako, że to nie pierwszy wyskok dwójki mężczyzn, sędzia może zwiększyć karę o połowę. Za recydywę mogą spędzić za kratkami nawet 15 lat.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.