198 km/h. W niedzielę w Gdańsku trwała akcja "Prędkość". Funkcjonariusze przesiedli się do aut wyposażonych w kamery i nowoczesne mierniki prędkości. Tego dnia zwiastująca wiosnę pogoda dodała animuszu niejednemu kierowcy. Jednak pewien 26-latek okazał się na ich tle przypadkiem szczególnym.
Sądowy zakaz. Po jego zatrzymaniu, okazało się, że nie był to pierwszy wybryk 26-latka. Wyszło na jaw, że na lekkomyślnym mężczyźnie ciąży sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Niestety wymierzona wcześniej kara nie przekonała go ani do tego by nie wsiadać na motocykl, ani by zachować wyobraźnię na drodze.
Grożą mu poważne konsekwencje. Pędził ulicami dużego miasta, ostro przyspieszał w tunelu pod Wisłą. Bez uprawień i nie pierwszy raz. Teraz grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zobacz także: Brawury "popis" kierowcy bmw
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.