Według policji podejrzany wykorzystywał seksualnie studentki. W poniedziałek w dzielnicy zamieszkałej przez ultraortodoksyjnych Żydów funkcjonariusze zatrzymali 60-letniego rabina. Mężczyzna prowadził szkołę teologiczną dla kobiet, która miała być przykrywką do fizycznego i psychicznego niewolenia studentek.
W budynku uwięziono kilkadziesiąt kobiet, które wykorzystywano do niewolniczej pracy. Rabin zabierał im wszystkie pieniądze i zmuszał do mieszkania w ciasnych pomieszczeniach z piętrowymi łóżkami. Według śledczych mężczyzna zachowywał się jak guru sekty, kontrolując każdy aspekt życia więzionych.
Policja zatrzymała też osiem kobiet podejrzewanych o wspólnictwo. Miały odpowiadać m.in. za sprowadzanie nowych "owieczek" do zamkniętej wspólnoty. W szkole mieszkało około 50 osób, kobiet i dzieci poniżej 5 roku życia. Na razie nie wiadomo, czy rabin był ojcem któregokolwiek z maluchów.
Zobacz też: Makabryczny rytuał. Obrońcy zwierząt są bezsilni
Mój klient twierdzi, że jest niewinny i zarzuty są pokłosiem konfliktu niektórych jego studentek z ich rodzinami - powiedział adwokat rabina.
Nowe studentki miały być dobrze traktowane przez 60-latka i jego podwładne. Jednak z czasem warunki życia studiujących kobiet stopniowo się pogarszały, coraz częściej musiały tez uczestniczyć w tzw. lekcjach pokory. W ich trakcie studentki były ofiarami gróźb i przemocy fizycznej - informuje dziennik "Ha-Arec".
W czasie jednej z takich lekcji kobiety zmuszano do wkładania palców do ognia "aby zrozumiały, jak wygląda piekło" - opowiada jeden ze śledczych.
Miejscowa społeczność od lat apelowała o zamknięcie szkoły. W 2011 roku przywódcy religijni ultraortodoksyjnych wyznawców judaizmu opublikowali oświadczenie piętnujące rabina i wzywające do jego ustąpienia. Przed szkołą demonstrowali też bliscy studentek, które zerwały z nimi kontakt. W 2015 roku mężczyzna został aresztowany, ale kobiety zapewniały, że mieszkają w szkole z własnej woli. Ponieważ wszystkie ówczesne studentki były pełnoletnie, policja musiała zakończyć śledztwo.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.