*30-letnia kobieta wskoczyła do Bugu na granicy polsko-białoruskiej. *Chciała w ten sposób uratować swojego psa, który wskoczył do rzeki. Prąd był na tyle silny, że Polka wylądowała poza granicami naszego kraju – informuje białoruski portal tvr.by.
*Białorusini z Brześcia dowiedzieli się o kobiecie od swoich polskich kolegów. *Powiadomili ich strażnicy z Terespolu. Białoruska straż graniczna szybko znalazła Polkę na brzegu i udzieliła jej pomocy.
Przekroczenie granicy przez Polkę traktowane jest jako wykroczenie. Grozi za to mandat karny lub pouczenie. Pozostaje kluczowe pytanie, czy udało się uratować psa? Białoruskie media milczą na ten temat, a nadbużańska straż graniczna, z którą się skontaktowaliśmy, także nie posiada informacji odnośnie psa. Znając jednak zamiłowanie tych zwierząt do kąpieli, jesteśmy dobrej myśli.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.