Dziewczyna uczestniczyła dorocznych dniach otwartych. Spotkanie miało przybliżyć ofertę szkoły przyszłym uczniom. Starsi koledzy na podstawie różnych projektów prezentowali młodszym różne wykładane w szkole przedmioty. W pracowni chemicznej nie wszystko poszło zgodnie z planem. - W trakcie pokazów chemicznych poparzona została jedna z uczennic - informuje "Dziennik Wschodni". Nie określono oficjalnie doznanych przez nią obrażeń. Według dziennika ma obrażenia oczu.
W czasie pokazów nastąpiła niespodziewana reakcja chemiczna, w której ucierpiała uczennica z klasy biologiczno-chemicznej. Pokazy odbywały się przy zapewnieniu wymaganych środków ostrożności i pod opieką dwóch doświadczonych nauczycieli chemii. Użyte środki chemiczne posiadają aktualne karty charakterystyki – powiedziała gazecie Bożena Krupa, dyrektor I LO w Zamościu.
Uczennicy została udzielona pomoc. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. - Mogę potwierdzić, że takie zgłoszenie złożyli rodzice dziecka – informuje asp. Krukowska-Bubiło, rzecznik zamojskiej policji.
Policjanci badają okoliczności tego zdarzenia. Przesłuchiwani są świadkowie, prowadzone są również inne czynności, które pozwolą na ustalenie czy doszło do bezpośredniego narażenia na utratę życia lub zdrowia nastolatki - dodaje oficer prasowa.
*Liceum chciało zachęcić przyszłych uczniów. *Program dnia zawierał występy uczniów i całą gamę różnych pokazów w zależności od profilu klasy. Oprócz pokazów chemicznych można było zobaczyć pokazy fizyczne, biologiczne czy dotyczące robotyki. Incydent może mieć wpływ na decyzje przyszłych uczniów i ich rodziców.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.