Kirył Tereszyn ma zaledwie 23 lata, jednak może się pochwalić międzynarodową sławą. Ten młody zawodnik MMA i były żołnierz zawdzięcza swoją popularność nie tylko osiągnięciom zawodowym. Uwagę zwraca przede wszystkim jego niezwykły wygląd.
Mężczyzna posiada ogromne mięśnie, które upodabniają go do tytułowego bohatera popularnej kreskówki "Popeye". Niestety, zawodnik MMA nie zawdzięcza ich wyłącznie ciężkiej pracy na siłowni.
Kirył Tereszyn regularnie wstrzykuje sobie synthol – specyfik na przyrost masy mięśniowej. W wyniku używania tego środka bicepsy młodego mężczyzny osiągnęły rekordową obwód 60 centymetrów. Niebezpiecznie zabiegi rozpoczęły się po tym, jak Rosjanin zakończył służbę wojskową.
Jurij Serebranski, znany rosyjski lekarz, nie ma żadnych wątpliwości – takie działania doprowadzą do tragedii. Jak twierdzi, prędzej czy później Tereszyn straci czucie w ramionach i stanie się niepełnosprawny. Tego samego zdania jest kulturysta Kirył Syczew, który apeluje o udzielenie Tereszynowi pomocy psychiatrycznej.
Najwyraźniej zawodnik MMA na razie nie przejmuje się ostrzeżeniami specjalistów. "Popeye" z Rosji przygotowuje się do kolejnej walki. Prawdopodobnie wiąże z nią wielkie nadzieje, ponieważ jego poprzedni występ zakończył się przegraną.
Trenerem byłego żołnierza został Asxab Tamajew. Z powodu imponującej muskulatury 18-latek jest znany w swoim kraju jako "rosyjski Hulk". Na Instagramie pojawiło się nagranie z treningu, na którym Asxab dopinguje starszego kolegę.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.