43-letni Michael Hunt został aresztowany przez policję w Orlando. Uzbrojony w nóż mężczyzna wybrał się na koncert Lany Del Rey. Według policji chciał porwać wokalistkę z sali koncertowej Amway Center – informuje BBC. Mężczyzna został zatrzymany przed koncertem. Policjanci z Orlando nie dopuścili, aby wszedł na teren sali koncertowej, gdzie przebywało 8000 osób.
Policja interweniowała po anonimowym donosie. Kilka dni przed koncertem Hunt opublikował w mediach społecznościowych film, na którym opowiada o swoich planach "spotkania się” z wokalistką. Wcześniej niedoszły porywacz umieczał na facebooku posty, gdzie wyrażał swoją miłość do Lany Del Rey. Napisał m.in., że artystka "widzi jego twarz w swoich snach” oraz, że "należy do niego i zawsze będzie należeć”.
Michael Hunt był znany policji, pięć razy przebywał już za kratkami. Odpowiadał m.in. za włamanie, kradzież samochodu oraz napad z bronią w ręku. Tym razem mężczyzna został oskarżony o próbę porwania oraz o prześladowanie, które wiązało się z realnym zagrożeniem.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.