Madelein Carelse od kilku dni odczuwała ból zęba. W końcu zdecydowała się pójść do dentysty. Ten podał jej antybiotyki, jednak po kilku dniach stan kobiety się pogorszył. Ból był jeszcze silniejszy, miała trudności z oddychaniem, a pod jej brodą pojawiła się ciemna plama - podaje Daily Mail.
Tym razem kobieta postanowiła pójść do innego specjalisty. Dentysta odkrył, że 42-latka cierpi na martwicze zapalenie powięzi - rodzaj rzadko spotykanego, ostrego zakażenia skóry, podskórnej tkanki łącznej i przedziałów powięziowych. W 25-30 proc. przypadków choroba kończy się nagłą śmiercią.
Kobieta trafiła do szpitala w Vanderbijlpark. Lekarze przeprowadzili operację, podczas której wycięli wszystkie zakażone tkanki, by infekcja nie rozprzestrzeniła się w kluczowych dla życia organach. Madelein Carelse będzie teraz potrzebować operacji plastycznej, która zrekonstruuje obszary wokół jej twarzy i szyi, w których tkanka została uszkodzona. Jej przyjaciele założyli stronę na Facebooku, aby pomóc zebrać fundusze, które pokryją koszty zabiegu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl