Potrącił dwie kobiety i uciekł. Jest już w rękach policji

Kryminalni zatrzymali mężczyznę, który w niedzielę potrącił dwie kobiety w Nowogrodzie Bobrzańskim i uciekł z miejsca wypadku. Na widok policjantów od razu przyznał się do winy.

Obraz
Źródło zdjęć: © Policja
Dagmara Smykla-Jakubiak

Intuicja nie zawiodła śledczych. Zielonogórscy policjanci szukali sprawcy potrącenia dwóch kobiet, do którego doszło w niedzielę w gminie Nowogród Bobrzański. Według świadków mężczyzna kierował jasnym vanem, najprawdopodobniej volkswagenem. Na terenie gminy policjanci zauważyli zaparkowany srebrny samochód typu van.

Był podejrzanie poobijany. Nie był to volkswagen, ale postanowili go sprawdzić. Auto miało uszkodzenia, które mogły powstać w wyniku wypadku.

„Policyjny nos” okazał się niezawodny. Właściciel samochodu, gdy tylko zobaczył policjantów, przyznał się do potrącenia. Został zatrzymany, a następnie przesłuchany, natomiast samochód zabezpieczono i poddano oględzinom - informuje podinsp. Małgorzata Stanisławska z KMP w Zielonej Górze.

Obraz
© Policja | KMP w Zielonej Górze

Nie wiadomo, czy celowo wjechał w poszkodowane. W niedzielę około godz 1:30 nad ranem dwie kobiety wracały z imprezy. Usiadły na chodniku i chciały jeszcze porozmawiać. Wtedy wjechał w nie kierowca, który potem uciekł z miejsca wypadku. Jedna z kobiet w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Ma złamaną miednicę, odmę płucną i krwiaka wątroby. Druga po opatrzeniu wyszła ze szpitala i opowiedziała o wszystkim policji. W lokalnych mediach podano, że sprawca mógł wjechać w ofiary specjalnie.

Zobaczyła samochód, który jechał wprost na nie. Zdążyła jeszcze krzyknąć do koleżanki, żeby uciekała i w tej samej chwili poczuła silne uderzenie, a następnie straciła przytomność - informują funkcjonariusze.

Kierowcy grozi 4,5 roku więzienia. To 41-letni mieszkaniec gminy Nowogród Bobrzański. Usłyszał zarzuty spowodowania wypadku drogowego i ucieczki z miejsca zdarzenia. Policja nie wyklucza, że po analizie zebranego materiału dowodowego zarzuty zostaną rozszerzone. Do prokuratury wpłynął wniosek o tymczasowe aresztowanie zatrzymanego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz też: Sekunda nieuwagi. Zareagował cały peron

Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę