Powieszona modelka przed śmiercią mówiła o "incydencie z członkiem załogi"

Wstrząśnięta rodzina zmarłej domaga się dokładnego zbadania okoliczności i przyczyn śmierci 20-letniej Australijki.

Obraz
Źródło zdjęć: © Instagram.com
Dagmara Smykla-Jakubiak

To może być klucz do rozwiązania zagadki tragicznej śmierci Sinead McNamary. 20-letnia Australijka wg śledczych popełniła samobójstwo. Jej rodzina uważa, że ważnym aspektem sprawy jest incydent, do którego doszło kilka godzin przed śmiercią młodej kobiety - informuje "Daily Mail".

Sinead zadzwoniła do swojej matki z płaczem. Miała opowiedzieć jej o "incydencie z udziałem innego członka załogi", do którego miało dojść na jachcie. O tym samym rozmawiała też ze swoim bratem.

Zmarła ostatniego dnia pracy. 20-latka pracowała jako stewardesa na ogromnym jachcie należącym do meksykańskiego miliardera. Jej matka i siostra były w drodze do Grecji, kiedy dowiedziały się o tragicznej śmierci krewnej. Następnego dnia miały się rozpocząć ich wspólne wakacje.

Dlaczego od razu nie została zabrana do szpitala w Atenach? Jeszcze na statku 20-latkę reanimował lekarz, potem została przewieziona do szpitala w Argostoli. Dopiero po paru godzinach śmigłowiec zabrał ją do prywatnej kliniki w Atenach.

Moi klienci chcą wiedzieć, dlaczego nastąpiło wyraźne opóźnienie w transporcie do Aten - powiedział Charalampos Triantafyllopoulos, prawnik rodziny.

Nikt się tego nie spodziewał. Według rodziny i znajomych zmarłej, Sinead była szczęśliwa, że może pracować na luksusowym jachcie i zwiedzać świat. Na Instagramie dzieliła się zdjęciami ze swoich wypraw, które obserwowało ponad 20 tys. osób.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także: Brytyjski okręt wojenny na chińskich wodach

Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę