Film z szaleńczego przejazdu w Poznaniu krąży w sieci. Trwa 1 minutę i 36 sekund. Auto jedzie bezpośrednio za karetką na sygnale, a jego kierowca jest ewidentnie zadowolony z siebie. Ostrzegamy - mężczyzna używa wulgarnego języka na nagraniu.
I zobaczcie, ludzie, tak się jeździ, ku.., razem z karetką – mówi kierowca. – I ku.., patrz, nie trzeba stawać na światłach – dodaje po przejechaniu przez skrzyżowanie na czerwonym świetle.
Policja w Poznaniu reaguje. W poniedziałek wieczorem mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Poznaniu, krótko skomentował nagranie na Twitterze.
Zobacz też: 248 km/h na autostradzie A4. Zobacz nagranie z radiowozu
"Tak się jeździ ludzie"??? No to pojedziemy. Do zobaczenia jutro w Komendzie Miejskiej... – stwierdził rzecznik prasowy komendanta.
Funkcjonariusze szukają kierowcy. Jak się dowiedzieliśmy we wtorek, kierowca nie został jeszcze zatrzymany. Sprawa jest jednak w toku i policja w Poznaniu ustala w tej chwili, kto prowadził auto jadące za karetką.
Szalony rajd omal nie zakończył się tragedią. Kierowca, który w trakcie jazdy m.in. przekroczył linię podwójną ciągłą i jechał pod prąd, musiał gwałtownie hamować na skrzyżowaniu, bo inaczej uderzyłby w słup. Jego szarżę przerwała ciężarówka, która wjechała przed jego auto. Kierowca z żalem stwierdza, że "ch.. go zatrzymał".
Ku.., prawie był wypadek! – rzucił pod koniec nagrania.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.