Przyzwyczaił się do tego, że dziennikarze zawsze pytają go o tę rolę. 31-letni Tom Felton pojawił się w programie "Good Morning Britain" i oczywiście został zagadnięty o wpływ, jaki na jego życie miało odgrywanie Drakona Malfoya.
To oczywiste, że zmienił moje życie nie do poznania. A szał na Harry'ego Pottera wciąż nie słabnie - powiedział Felton.
Przyznał jednak, że ma mieszane uczucia. W przeciwieństwie do innych gwiazd, którym sławę przyniosły adaptację książek J.K. Rowling, Felton przyznał, że rola Malfoya nie kojarzy mu się jednoznacznie pozytywnie. Sława i pieniądze nie mogły przysłonić tego, że "stracił część dzieciństwa".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.