Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Prezydent Korei Południowej w Pjongjangu na zaproszenie Kim Dzong Una

52

Północnokoreański przywódca przygotował królewskie powitanie dla Moon Jae-ina. Kim Dzong Un był tak zadowolony z siebie, że na moment zapomniał o zachowaniu poważnej miny.

Prezydent Korei Południowej w Pjongjangu na zaproszenie Kim Dzong Una
(PAP/EPA, PYONGYANG PRESS CORPS)

Dziesiątki tysięcy Koreańczyków z Północy czekały na lotnisku. Kiedy w Pjongjangu wylądował samolot z prezydentem Korei Południowej, podniosła się wielka wrzawa - informuje Reuters. Z gardeł zebranych wydobywało się jedno hasło.

Zjednoczenie - skandowali równo mieszkańcy Korei Północnej, mając na myśli połączenie w jeden organizm państwowy obydwu Korei.

Kim Dzong Un razem z Moon Jae-inem przeszli po czerwonym dywanie. Przewodniczący był w doskonałym nastroju, fotoreporterom udało się nawet uchwycić na zdjęciu moment, w którym rozluźniony Kim wystawia z ust język (zdjęcie powyżej). Patrzy przy tym prosto w obiektyw. Musiał więc mieć świadomość, że zdjęcia trafi do serwisów na całym świecie. Jeszcze niedawno byłoby to nie do pomyślenia.

Na lotnisku w Pjongjangu nie zabrakło kompanii honorowej. Grała też północnokoreańska orkiestra wojskowa. Potem obaj przywódcy wsiedli do limuzyny mercedesa i odjechali w stronę pałacu Paekhwawon należącego do komunistycznego rządu. Po drodze zatrzymali się na chwilę, by wyjść do wiwatującego tłumu. Prezydent Korei Południowej będzie mieszkał w Paekhwawon przez trzy dni swojej wizyty u Kim Dzong Una.

(PAP/EPA, PYONGYANG PRESS CORPS)

Rozmowy rozpoczną się już dzisiaj. Głównym tematem ma być ożywienie negocjacji z Amerykanami na temat rezygnacji z technologii jądrowych przez Koreę Północną. Obaj przywódcy zajmą się także sprawą formalnego zakończenia wojny koreańskiej. Na pewno poruszona zostanie też kwestia kolejnego szczytu Kima z Donaldem Trumpem. Po tym jak padła taka propozycja, amerykański prezydent poprosił Moon Jae-ina, by został jego negocjatorem w sprawie spotkania.

(PAP/EPA, PYONGYANG PRESS CORPS)

Prezydent Korei Południowej ma spore towarzystwo, około 200 osób. Razem z nim do Pjongjangu przylecieli szefowie wielkich firm z Południa, w tym Samsunga i LG. Mają spotkać się z północnokoreańskim wicepremierem, który odpowiada za gospodarkę.

Do Korei Północnej poleciały także gwiazdy K-popu. Na koncercie towarzyszącym trzeciemu już szczytowi koreańskiemu wystąpią między innymi Zico, Ailee i Ali.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
Ksiądz do niewierzących. W takiej sytuacji nie zgodzi się na pogrzeb
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić