Duchowny chce, by wierni przestrzegali obowiązujących ograniczeń. - Łamanie zakazów podczas epidemii jest naruszaniem piątego przykazania, w którym jesteśmy obowiązani dbać i strzec życia innych i własnego - podkreślił abp Wojciech Polak na antenie Radia Plus.
Jak zaznaczył prymas Polski, "pan Bóg dał nam rozum". Dodał po chwili że "żadne nasze pragnienia, nawet najświętsze i najgłębsze, nie mogą być pragnieniami niezgodnymi z naszą ludzką naturą, która ma się kierować tym, co rozumne i co jasne".
Pokusa, żeby temu się przeciwstawiać, żeby nie słuchać zakazów, które są, żeby je łamać, żeby mówić: nic mi się nie stanie, jest najpierw pokusą przeciwko naszemu człowieczeństwu - przyznał abp Polak, mówiąc o kwestii przestrzegania zakazów.
Zobacz także: Walka z koronawirusem. Rząd da medykom możliwość nocowania poza domem
Prymas Polski nawiązał do słów ministra zdrowia
Wielu wiernych nie może sobie wyobrazić sytuacji, w której święta wielkanocne spędzi w domu. Gorliwi katolicy chcieliby aktywnie uczestniczyć w obchodach Wielkiego Tygodnia. Prymas Polski przekazał podczas rozmowy z przedstawicielem Radia Plus, że poprosi wiernych, by święta przeżyli w domach, korzystając z dyspensy.
Pięknie pan minister Szumowski powiedział, że to są święta życia. Więc dlaczego mamy, idąc w ten sposób na przekór, czynić z tych świat święta śmierci? - zapytał retorycznie abp Wojciech Polak.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.