Przedłużyła się msza, to uratowało ludzi. Audi zatrzymało się pod Matką Boską

Pijany kierowca wypadł z drogi, skosił metalowe barierki i wjechał na chodnik wprost pod figurę Matki Boskiej.

Obraz
Źródło zdjęć: © psp-nowysacz.pl

To stała trasa ludzi wychodzących z kościoła. W kościele Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski we wsi pod Nowym Sączem msza wyjątkowo wydłużyła się. Gdy ludzie przebywali kilka minut dłużej w świątyni, na ulicy rozgrywały się dramatyczne wydarzenia.

Auto przejechało chodnik, przewróciło się na dach i zatrzymało przy samej figurze Matki Boskiej. Ludzie mówią, że kierowca, młody człowiek, tak po trzydziestce, był pijany. Wydostał się z samochodu i zaczął uciekać. Ponoć gonili go ponad kilometr. A może w szoku był, czy to wiadomo... Potem przyjechało pogotowie i zabrali go do szpitala - serwisowi sadecznin.info opowiada jeden z mieszkańców wsi.

Informację o alkoholu potwierdziła policja z Nowego Sącza. Kierujący niebieskim audi a6 był pijany, nie wiadomo jedynie - jak bardzo. Wypadek miał miejsce tuż po godzinie 11. - Nawet nie chcę myśleć, jak to się mogło skończyć, gdyby nie to, że dzisiaj msza się niespodziewanie przedłużyła. Tym chodnikiem pełno ludzi zawsze wraca z kościoła - mówi serwisowi mieszkanka Michalczowej.

Obraz
© Facebook.com/osplososinadolna/

Msza dziś rzeczywiście była dłuższa. Mieliśmy chrzest dziecka i nieco dłuższe ogłoszenia parafialne. Naprawdę nie wiem, czy tak miało być - zastanawia się kapłan.

Samochód zatrzymał się między chodnikiem dla pieszych a murowaną kapliczką na terenie należącym do szkoły podstawowej w Michalczowej. Wcześniej uszkodził zaparkowaną przy kościele toyotę. Według strażaków kierowca rozbitego audi faktycznie oddalił się od miejsca zdarzenia. Został znaleziony 2 km dalej.

Obraz
© psp-nowysacz.pl

Zobacz także: Ojciec chciał powstrzymać dziecko. Groźny wypadek na pasach

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami