*300 tys. sztuk papierosów przejęli pogranicznicy z nadodrzańskiego oddziału. *Wyroby tytoniowe nie miały akcyzy. Ich wartość to ponad 200 tys. złotych – informuje straż graniczna.
*Idealną przykrywką dla przemytnika miał być renault trafic. *Auto stylizowane było na wóz strażacki. Na dachu zamontowano lampy ostrzegawcze, a z boku pojawiły się czerwone napisy "straż". W ten sposób przestępca chciał uniknąć jakiejkolwiek kontroli.
*Samochód, który miał być bezpiecznym schronieniem, okazał się przysłowiowym gwoździem do trumny. *To właśnie napisy zwróciły uwagę strażników. Nie wyglądały one na autentyczne i postanowili skontrolować nietypowy pojazd.
Zatrzymany odpowie nie tylko za przewożenie papierosów bez akcyzy. Czeka go także kara za podszywanie się pod pojazd uprzywilejowany.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.