Do zdarzenia doszło przed meczetem w mieście Banda Aceh w Indonezji. Ośmioro kobiet i mężczyzn zostało poddanych karze chłosty, wykonanej na oczach dziesiątków gapiów.
Zamaskowany kat zadał każdemu od 5 do 45 ciosów batem z trzciny ratanowej. Kara zależała od stopnia przewinienia. Ośmioro przestępców to zarówno kobiety, jak i mężczyźni, którzy zostali przyłapani na seksie poza małżeństwem.
Mężczyźni i kobiety zostali zebrani przez urzędników religijnych. W świetle prawa islamskiego ich czyn jest poważnym przewinieniem, które musi być surowo ukarane. Region Aceh, w którym doszło do chłosty, jest jednym z niewielu, który dużą uwagę przywiązuje do prawa szariatu.
Zobacz także: #KresyŚwiata: Noszenie hidżabu jest tu obowiązkiem. Iranki powoli się buntują
Pomimo powszechnej krytyki publiczne biczowanie jest powszechną karą za szereg przestępstw. Jest to przejaw głęboko zakorzenionych, konserwatywnych poglądów mieszkańców tego regionu.
Karę chłosty można otrzymać za hazard, picie alkoholu oraz uprawianie seksu homoseksualnego lub poza małżeństwem. W przeszłości biczowano pary za przytulanie się lub publiczne trzymanie się za ręce. Prezydent Indonezji wezwał do zaprzestania tych praktyk, ale kary wciąż cieszą się szerokim poparciem wśród ludności Aceha.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
