Raper Tomasz Chada nie żyje. Prokuratura wszczęła śledztwo

Muzyk miał 39 lat. Kilka dni temu odwołał trasę koncertową ze względu na zły stan zdrowia.

Obraz
Źródło zdjęć: © Facebook.com/tomasz.chada/

Okoliczności śmierci artysty są niecodzienne. Tomasz Chada zmarł w szpitalu psychiatrycznym w niedzielę, twierdzi katowicka "Gazeta Wyborcza". Gliwicka prokuratura bada, dlaczego wyskoczył wcześniej przez okno na trzecim piętrze.. Doznał przy tym poważnego urazu kręgosłupa. Dziennik nieoficjalnie podaje, że muzyk wyskoczył przez okno będąc pod wpływem środków odurzających.

Raper współpracował m.in. z takimi wykonawcami jak Peja, Pih, Pyskaty, Ero, Fu, Ten Typ Mes czy członkami grupy Płomień 81 - przypomina dziennik.

Śmierć artysty została potwierdzona na oficjalnym fanpage'u. - Pogrążeni w smutku, prosimy o okazanie szacunku Rodzinie Tomka w tym bardzo trudnym czasie - informuje wydawca płyt Chady, wytwórnia Step Records.

Z niejasnych powodów raper miał wstać w niedzielę z łóżka i wszcząć awanturę. Zrobiło się na tyle groźnie, że wezwano policję. Mundurowi go skuli i przewieźli do szpitala psychiatrycznego w Rybniku. Zmarł podczas badań na izbie przyjęć. Odbędzie się sekcja zwłok. Istnieje podejrzenie, że Chada mógł coś zażyć i pod wpływem tej substancji wpaść w szał.

W przeszłości Tomasz Ch. był karany za pobicie i napaść, a także posługiwanie się fałszywymi dokumentami. Trafił do więzienia, z którego wyszedł na przepustkę. Po jej zakończeniu nie wrócił do zakładu karnego i zaczął się ukrywać. Sąd wydał za nim list gończy. Ukrywający się raper zadrwił z tropiącej go policji i nakręcił teledysk „Szukajcie, aż znajdziecie” - zauważą "Gazeta Wyborcza".

Wpadł na kontroli trzeźwości w Żywcu w 2015 roku. Zamiast się zatrzymać dodał gazu, a po chwili stracił panowanie nad autem i uderzył w kapliczkę. Wrócił do więzienia i siedział za kratami aż do 2017 r.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
"Poszła mi stąd". Nagranie z lasu hitem sieci. Nagle się zerwała
"Poszła mi stąd". Nagranie z lasu hitem sieci. Nagle się zerwała
Porsche nagrane na A4. Skandal, co wyprawiał kierowca
Porsche nagrane na A4. Skandal, co wyprawiał kierowca
Niemcy dają mieszkanie. I jeszcze ta stawka. Polacy aż się rzucili
Niemcy dają mieszkanie. I jeszcze ta stawka. Polacy aż się rzucili
Piękne sceny w Biedronce. "Nie była to mała kwota". Nagle się odezwał
Piękne sceny w Biedronce. "Nie była to mała kwota". Nagle się odezwał
"Aż prosi się o tragedię". Dramatyczne nagranie z Tatr
"Aż prosi się o tragedię". Dramatyczne nagranie z Tatr
Wyniki Lotto 20.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 20.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Półwysep "obraca się" jak wskazówki zegara? Odkrycie naukowca
Półwysep "obraca się" jak wskazówki zegara? Odkrycie naukowca
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie