Żonkile są rozpoznawanym w całej Polsce symbolem powstania w getcie. W rozmowie z tygodnikiem "Polityka" Ewa Budek z Muzeum Polin, pomysłodawczyni akcji Żonkile, wyjaśnia dlaczego właśnie te kwiaty co roku rozdają wolontariusze 19 kwietnia.
"Potrzebowaliśmy symbolu". Otwarcie warszawskiego Muzeum Historii Żydów Polskich w 2013 r. odbyło się w 70. rocznicę powstania w getcie. Organizatorzy chcieli zbudować wspólnotę, dla której upamiętnianie bohaterstwa powstańców jest ważne.
Przypomniałam sobie o Wielkiej Brytanii, gdzie byłam chwilę wcześniej, widziałam czerwone maki przypinane przez Brytyjczyków 11 listopada – w ten sposób czczą bohaterów, którzy polegli w walce o ojczyznę - wspomina Ewa Budek w rozmowie z "Polityką".
Żonkile kojarzą się z Markiem Edelmanem. Jeden z przywódców powstania w getcie i strażnik pamięci o nim, co roku dostawał żółte kwiaty od anonimowego ofiarodawcy. Dlatego sam Edelman w każdą rocznicę powstania składał pod pomnikiem Bohaterów Getta bukiet żółtych kwiatów, często były to właśnie żonkile. Ich kształt kojarzy się również z gwiazdą Dawida - symbolem naznaczenia Żydów w czasie wojny.
My jednak odwracamy negatywną stygmatyzację narzuconą przez Niemców, pokazując, że symbol niesie pewne pozytywne przesłanie: pamięci, współpamięci, solidarności - wyjaśnia Budek.
W getcie nie było żonkili, nie było żadnej zieleni. 19 kwietnia 1943 r., w wigilię żydowskiego Święta Paschy, Niemcy przystąpili do likwidacji warszawskiego getta. Bojownicy z ŻOB i ŻZW stawili opór oddziałom SS i policji. Około tysiąca powstańców z Żydowskiej Organizacji Bojowej i Żydowskiego Związku Wojskowego przeciwstawiło się 2 tys. żołnierzy uzbrojonym w pistolety maszynowe i miotacze ognia. Do walki ze słabo uzbrojonymi żydowskimi bojownikami wysłano czołgi i samoloty. Powstanie zakończyło się w połowie maja 1943 roku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.