Rodzinny dom Donalda Trumpa. Teraz zamieszkali w nim uchodźcy

Kupiony niedawno za ponad 2 mln dol. (ok. 7 mln zł) dom Donalda Trumpa, stał się jedną wielką sypialnią dla imigrantów.

Obraz
Źródło zdjęć: © Oxfam America

W domu zamieszkali uchodźcy z Somalii, Wietnamu i Syrii. Znaleźli się tam w ramach akcji organizacji humanitarnej Oxfam, której przedstawiciele chcieli zwrócić uwagę na problem odsyłania imigrantów do domu. Uznali, że największą siłę przekazu będzie miało to, jeśli uchodźców umieści się właśnie w rodzinnym domu Donalda Trumpa. Ten bowiem, zaraz na początku swojej prezydentury, wprowadził bardzo ostre zasady dotyczące wpuszczania do USA osób z kilku krajów.

Oxfam zaprosiło uchodźców do domu prezydenta Donalda Trumpa, żeby pokazać, że wszyscy ludzie, także uchodźcy, mają prawo do bezpiecznego miejsca, jakim jest dom. To, co czyni Amerykę cudowną, jest jej różnorodność doświadczeń, pomysłów, talentów i dawanie szansy każdemu – mówi Shannon Scribner z Oxfam America.

Każda z osób, która znalazła się z tej okazji w domu Trumpa, ma swoją historię. 41-letni Syryjczyk przyjechał do USA w 2012 roku z żoną i trójką dzieci, uciekając przed wojną. Wietnamka uciekła ze swojej ojczyzny w wieku 10 lat, kiedy straciła większość swojej rodziny. W domu zamieszkało też małżeństwo z Somalii, które przyjechało do USA w 2014 roku.

Cała czwórka spędziła noc w domu z którego Trump wyprowadził się z rodzicami mając 4 lata. Budynek znajduje się w bogatej dzielnicy Queens w Nowym Jorku. Uchodźcy nie mogli narzekać na brak wygód. Dom jest dwupiętrowy, ma pięć sypialni, internet oraz kablówkę. Oxfam wynajęło budynek za pośrednictwem serwisu AirBnB. Do niedawna mógł to zrobić każdy w cenie 725 dol. (ok. 2,6 tys. zł) za noc, ale ogłoszenie jednak zniknęło.

O tym domu było głośno na początku tego roku. Wystawiono go bowiem na sprzedaż. Na licytacji uzyskano kwotę 2,12 mln dol. (7,8 mln zł). To oznacza spory zarobek dla byłego właściciela - Michaela Davisa, nowojorskiego agenta nieruchomości. W ubiegłym roku zapłacił za niego bowiem 1,39 mln dol. (5,05 mln zł).

Zobacz też: Szokujący tweet Donalda Trumpa

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"