Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Jan Muller | 
aktualizacja 

Rosyjski kosmonauta pokazał zdjęcie Jeziora Aralskiego. Porażająca zmiana

125

Anton Szkaplerow jest pilotem-inżynierem na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

Rosyjski kosmonauta pokazał zdjęcie Jeziora Aralskiego. Porażająca zmiana
(iStock.com)

Na Instagramie pokazał to, co zostało z jednego z największych jezior świata. Jezioro Aralskie to bezodpływowy słony zbiornik na granicy Kazachstanu i Uzbekistanu. Pół wieku temu miał powierzchnię 68 tys. kilometrów kw.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Do końca lat 60. ubiegłego wieku uważano je za czwarte największe na świecie. Dziś poziom wody jest katastrofalnie niski - napisał Szkaplerow.

Zbiornik wysycha od kilkudziesięciu lat. Skurczyło się z powodu odprowadzania wody z zasilających jezioro rzek Amu-daria i Syr-daria w celach irygacyjnych. Władze radzieckie zdecydowały uczynić z Kazachstanu największego producenta bawełny. Przy okazji odwracania biegu rzek wywołali katastrofę ekologiczną. Dziś Jezioro Aralskie zmniejszyło się poniżej 10 proc. pierwotnego rozmiaru. Poniżej zbiornik w roku 1989 (L) i 2014 (P).

(University of Maryland Global Land Cover Facility)
Zobacz także: Zobacz także: W kanałach w Wenecji "wyschła" woda

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Mieszkali w namiocie w Łodzi. Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży
Tu matka Madzi z Sosnowca odsiaduje karę więzienia. Takie warunki ma Katarzyna W.
Zaskakujący finał poszukiwań 71-latka. Znaleźli go w lodowatej rzece
Pożar domu w Boruszowicach. Policjanci zdążyli w ostatniej chwili
Bytom. Mężczyzna i pięć nastolatek zatrzymani na ogródkach działkowych
Wjechał w armatkę śnieżną w Krynicy-Zdroju. 13-latek nie żyje
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić