Na wspólnej konferencji Mateusz Morawiecki oraz minister zdrowia Łukasz Szumowski ogłosili plan stopniowego łagodzenia ograniczeń od przyszłego poniedziałku, czyli 20 kwietnia. Zapowiedzieli też przedstawianie kolejnych etapów powracania do normalności co 1-2 tygodnie.
Ważne zmiany zachodzą w handlu. Nowe zasady przewidują dopuszczają maksymalnie cztery osoby na jedną kasę w sklepach o powierzchni poniżej 100 metrów kwadratowych. W placówkach powyżej 100 metrów kwadratowych limit zakłada maksymalnie jedną osobę na 15 m2. Dotychczasowe regulacje zakładały maksymalnie po trzech klientów na jedną kasę - niezależnie od powierzchni sklepu.
Jednocześnie pracownicy sklepów będą poddawani kontroli zdrowia, mierzeniu temperatury. Wszystkie środki dezynfekcji muszą zostać wzmocnione - powiedział premier Morawiecki.
Łukasz Szumowski odniósł się z kolei do kwestii otwarcia usług, w których zachodzi bliski kontakt z klientem np. fryzjerów. Jego zdaniem zostaną one otwarte dopiero w trzecim etapie znoszenia obostrzeń, czyli na pewno nie w najbliższym czasie.
Zobacz także: Odmrażanie gospodarki. Co będzie po 19 kwietnia?
Otwarte parki i lasy
Od 20 kwietnia mają również zostać otwarte parki oraz lasy. Jak jednak podkreślali przedstawiciele rządu, nie jest to zaproszeniem do niekontrolowanej rekreacji, a działanie na rzecz zwiększenia komfortu zdrowia psychicznego Polaków.
W tym celu ma również zostać dopuszczone przemieszczanie się w celach rekreacyjnych, a nie jak dotychczas, tylko w warunkach konieczności życiowej i, ewentualnie, krótkiego spaceru. Tu jednak nadal będzie trzeba zakrywać usta i nos oraz utrzymywać nakazany dystans.
Szef rządu zapowiedział też zmianę regulacji związanych z uroczystościami religijnymi. W świątyniach będzie mogła przebywać maksymalnie jedna osoba na 15 metrów kwadratowych. Dotyczy to również pogrzebów. Jeżeli chodzi o inne uroczystości, takie jak np. wesela, nowe rozwiązania mają być przedstawione dopiero w trzecim etapie łagodzenia.
Odniesiono się też do wprowadzonego w czwartek nakazu noszenia maseczek zakrywających usta i nos. Zapytany o to, do kiedy obowiązywać będzie ta regulacja, Łukasz Szumowski odpowiedział, że najpewniej "aż do pojawienia się szczepionki."
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.