Fotografię wrzucił fanpage Jodel. Pod nią jest już ponad tysiąc komentarzy i udostępniono ją prawie 4 tys. razy. Rzućcie okiem:
Internauci nieźle kłócą się w komentarzach.
Oczywiście, że to ściana. Rzeka byłaby pozioma. Jeśli przyjrzycie się piciu i innym śmieciom, zauważycie różne nachylenie w stosunku do tła.
To ściana, bez dyskusji. Ta rzecz po prawej rzuca na nią cień. Kolor ściany odbija się od ławek. Koniec kropka.
Jeśli przyjrzycie się na dolny lewy róg, zobaczycie cień, który roślina rzuca na ścianę.
To proste, że to rzeka. Zwróćcie uwagę na kąt cienia i jego brak na tej niby ścianie. Poza tym rośliny rosną tak nad rzeką, a nie na ścianie.
Woda, bo nawet widać po lewej kawałek pomostu. Brak odbić może być wytłumaczony pochmurnym niebem.
Są i tacy, którzy aby udowodnić swoją rację przekręcają zdjęcie:
Kto waszym zdaniem ma rację? Na zdjęciu jest rzeka czy jednak ściana? Odpowiedzcie w naszym quizie i zobaczcie, co myślą inni!
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.