Po twardym lądowaniu samolot zajął się ogniem. Na lotnisku personel natychmiast pokrył go pianką trudnopalną i ugasił płomienie. Maszyna uległa uszkodzeniu – szczególnie ucierpiało jedno ze skrzydeł samolotu Lockheed C-130A.
Samolotem leciało siedem osób. Wszyscy zdołali się bezpiecznie ewakuować. Nie ma doniesień o rannych. Na miejscu wypadku stawiło się kilka wozów strażackich.
Na maszynie widnieje logo Oil Spill Response. To międzynarodowa firma, która zajmuje się reagowaniem na wycieki ropy naftowej na całym świecie. Jak dotąd nie potwierdziła, że to jej samolot uległ wypadkowi w Kalifornii.
Samolot wracał z Hawajów. Wcześniej przebywał w okolicach Singapuru – informuje serwis The Drive. Nie wiadomo, jaka była przyczyna wypadku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.