Poprzedni obraz wykonany przez statek był mocno zamazany. Na drugim powierzchnia planety jest już dobrze widoczna. "Jest tu ciche piękno. Nie możemy się doczekać odkrywania nowego domu" - napisała NASA na Twitterze po lądowaniu sondy.
Agencja poinformowała, że sonda otworzyła panele słoneczne. Pozwoli jej to na naładowanie baterii przed kontynuowaniem misji. Jak informuje "Fox News", w ciągu najbliższych dni zobaczymy więcej zdjęć z Marsa. InSight musi jednak poczekać, aż pył, który podniósł się podczas lądowania, opadnie na powierzchnię planety.
Podróż na Czerwoną Planetę trwała siedem miesięcy. Jej koszt to około miliard dolarów. Sonda przebyła odległość 483 mln km. Celem misji jest zbadanie zjawisk geofizycznych występujących na planecie. Chodzi głównie o badania sejsmologiczne, które mają odpowiedzieć na pytania dotyczące jądra planety.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl