Wioska pochodzi z czasów neolitu. By się do niej dostać, archeolodzy musieli zejść stromą ścieżką po kilkusetmetrowej grani - podaje Wprost. Osada miała kamienne mury, wokół których odkryto narzędzia gospodarcze. W samym środku znajdował się budynek, który mógł być świątynią lub domem wodza.
Munqata’a jest najdalej wysuniętą na wschód osadą związaną z późną fazą neolitu, jaką do tej pory odkryto. Nasze badania można uznać za pionierskie, ponieważ nikt wcześniej nie prowadził prac wykopaliskowych w tym niedostępnym górskim terenie – mówi kierownik ekspedycji Piotr Kołodziejczyk.
Zdaniem naukowca na tym terenie można spodziewać się dalszych znalezisk. Badania mają być prowadzone przez kilka kolejnych lat. Z badań geologicznych i przyrodniczych wynika, że w dolinie funkcjonowało dobrze rozwinięte pasterstwo, a na wypłaszczeniach pomiędzy skałami uprawiano rośliny.
Był to niezwykle interesujący czas na Bliskim Wschodzie, ponieważ na tych terenach rodziła się cywilizacja, rozwijało się rolnictwo i technologie produkcji rzemieślniczej, rozkwitał handel dalekosiężny, powstawały pierwsze ośrodki o charakterze miejskim i cały szereg elementów kultury, które znamy z dzisiejszego świata – wyjaśnia Piotr Kołodziejczyk.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.