Siostra komunistycznego dyktatora ujawniła, że spodziewa się dziecka. Miała wyjawić sekret w trakcie rozmów z południowokoreańskimi władzami, kiedy przyleciała na ceremonię otwarcia igrzysk w Pjongczangu. Kim Yo-jong pojawiła się w Korei Południowej zaledwie na kilka dni, ale wzbudziła ogólne zainteresowanie, a jej zdjęcia publikowały media na całym świecie.
Byłoby to już drugie dziecko siostry Kim Dzong Una. Chociaż informacje o rodzinie przywódcy Korei Północnej są niezwykle skąpe, to szpiedzy sąsiadów z Południa twierdzą, że pierwsze dziecko Kim Yo-jong urodziła w maju 2015 roku. Kobieta ma dzisiaj 30 lat, choć i jej daty urodzin do końca nie można być pewnym.
Uważni obserwatorzy potwierdzają, że były sygnały świadczące o ciąży. Wizytę emisariuszki Kim Dzong Una szczególnie pilnie śledzili uciekinierzy z Północy, którzy teraz mieszkają po południowej stronie granicy. I to oni dostrzegli oznaki, że Kim Yo-jong może spodziewać się dziecka. Kobiety zauważyły u niej nieco zaokrąglony brzuch, a także to, iż siada na krześle z dużą ostrożnością.
Z delegacją północnokoreańską przyjechał Kim Chang-son, który zajmuje się zarządzaniem i dbaniem o posiadłość, w której mieszka Kim Dzong Un. Wygląda na to, że wysłał go, ponieważ Kim Yo-jong jest w ciąży i wymaga szczególnej opieki - powiedział jeden z Koreańczyków, który uciekł z Północy i zna panujące zwyczaje władz z Pjongjangu.
Oficjalnie rząd Korei Południowej nie potwierdza informacji mediów. Jednak o ciąży pisze nie tylko jedna z największych południowokoreańskich gazet "Chosun Ilbo", ale wszystkie liczące się serwisy i pisma w Azji. Trwają też spekulacje, kto jest ojcem dziecka, bo nie ma jasności w kwestii męża siostry Kim Dzong Una. Spekuluje się, że jest nim jej kolega ze studiów lub syn Choe Ryong-hae - jednego z najważniejszych polityków komunistycznych na Północy.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.