Ruchomy obrazek przedstawia słupy energetyczne bawiące się niczym dzieci na skakance. Jedno jest pewne, nie ma tam żadnych dźwięków. Dla pewności można wyciszyć komputer. Według wielu osób, patrząc na animację, słuchać dudnienie. Inni czują wibracje.
Obrazek jest w ostatnich dniach hitem na twitterze. Pytanie o gifa zamieściła w portalu dr Lisa DeBruine. Ponad 300 tysięcy osób odpowiedziało, co słyszą patrząc na obrazek. 69 proc. z nich stwierdziło, że usłyszało dudnienie. A wy, słyszycie coś? Zagłosujcie w naszej sondzie.
Co jest zatem powodem, że niektórzy słyszą obrazek? Internauci prześcigali się w możliwych scenariuszach. Jedni uważają, że za efekt odpowiada trzęsąca się kamera. Zdaniem innych mózg spodziewa się dźwięku i sam go tworzy w głowie.
Na tweeta zwrócił uwagę Chris Fassnidge, doktorant psychologii z Uniwersytetu Londyńskiego. Zasugerował on teorię, że może chodzić o tzw. "wizualne ucho”. Podejrzewa, że hałaśliwy gif jest związany z reakcją słuchową, które wywołują obrazy. To zdolność, która pozwala wywołać reakcję jednego zmysłu przez drugi. Niektórzy ludzie słyszą poruszające się obiekty, nawet jeżeli nie wydają one dźwięków. Przykładem są kroki osoby idącej po drugiej stronie ulicy, które takie osoby słyszą, chociaż fizycznie dźwięk nie jest w stanie dotrzeć do ich uszu.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.