Chińscy eksperci twierdzą, że epidemia koronawirusa rozpoczęła się na targu owoców morza Huanan w Wuhan. Ten wniosek podważa jednak pierwszy pacjent, u którego wykryto chorobę. Jak podaje BBC, 70-letni emeryt był przykuty do łóżka z powodu udaru mózgu i nie miał żadnego związku z targiem.
U mężczyzny wykryto koronawirusa 1 grudnia. Nikt z jego rodziny nie wykazywał żadnych objawów choroby. Nie wykryto również żadnego epidemiologicznego związku między 70-latkiem, a innymi zakażonymi.
Twierdzenie, że targ owoców morza w Wuhan był źródłem koronawirusa podważyło również czasopismo medyczne "The Lancet".
W ubiegłym miesiącu opublikowano raport lekarzy, którzy przebadali pierwszych 41 pacjentów, u których wykryto koronawirusa. 14 z nich nie miało żadnego związku z targiem Huanan.
Źródło koronawirusa wciąż nie jest znane
Niektórzy sądzą, że źródłem koronawirusa może być Instytut Wirusologii w Wuhan. Państwowe laboratorium, w którym bada się choroby zakaźne, zaprzeczyło tym zarzutom i nazwało je plotkami.
Według najnowszych danych, liczba ofiar koronawirusa wzrosła do 2007. Zarażonych jest ponad 75 tys. osób, z czego ponad 74 tys. w Chinach.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.