Skandal w straży miejskiej. Strażniczki poniżały ludzi

Straż miejska z Lubonia koło Poznania pod gradem oskarżeń. Strażniczki miejskie poniżały w trakcie interwencji osoby nietrzeźwe. Są na to dowody, bo same wszystko nagrały. Wybuchł skandal.

Obraz
Źródło zdjęć: © East News | Artur Zawadzki/REPORTER

Strażniczki z Lubonia poniżają nietrzeźwych i się z nich śmieją. Wstrząsające nagrania opublikowała "Gazeta Wyborcza", z którą skontaktował się członek rodziny jednej ze strażniczek. Filmy znalazł na jej komputerze i zaniósł je na policję oraz do redakcji "Wyborczej".

Pierwszy film pochodzi z czerwca 2015 r. Nagrała go wewnątrz radiowozu jedna ze strażniczek. Widać na nim leżącego na tylnej kanapie mężczyznę. Był on pijany i miał na sobie brudne ubranie.

Ja pie... Ale cuchniesz, tej. Obstawiam, że k... z cztery promile będzie miał – stwierdziła strażniczka filmująca mężczyznę. – Nie wiem ile, ale za chwilę się porzygam, k..., i na niego haftnę – odpowiedziała jej kierująca radiowozem koleżanka.

Zobacz też: Wjechał na peron. 29-latkowi grozi do 8 lat więzienia

Strażniczki strofowały mężczyznę, gdy zaczynał się ruszać. Mówiły, żeby niczego nie dotykał i się nie ruszał, a najlepiej też nie oddychał. Jedna mówi w pewnym momencie, że "nie wyrobi".

Jak się zlejesz, to ci tak wp... – powiedziała.

Drugi film pochodzi z czerwca 2016 r. Widać na nim pijaną kobietę siedzącą na ziemi i próbującą odpalić papierosa. Strażniczki stoją nad kobietą i się z niej śmieją. Kiedy kobieta pyta, czy mają zapalniczkę, jedna ze strażniczek wypina przed nią pośladki i udaje, że puszcza bąka. Po jakim czasie druga strażniczka zwraca koleżance uwagę, żeby się uspokoiła, bo być może ktoś je obserwuje.

Mogło dojść do przestępstwa. Rzecznik wielkopolskiej policji poinformował, że sprawę przekazano prokuraturze z wnioskiem o wszczęcie śledztwa. Same strażniczki twierdzą, że osoby z nagrań były agresywne, a na filmach nie widać wszystkiego. Obie przebywają w tej chwili na zwolnieniu lekarskim.

Dymisja komendanta. Po tym, jak filmy ujrzały światło dzienne, Paweł Dybczyński, szef straży miejskiej w Luboniu, podał się do dymisji. Wyjaśnił, że "poczuwa się do odpowiedzialności". Dodał, że jego rezygnacja została już przyjęta.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"