Ciało 63-latki miało być skremowane trzy lata temu. Po kontroli w domu pogrzebowym w miasteczku Greenwood (hrabstwo Spartanburg) znaleziono niekompletne zwłoki kobiety. Zmarła ona z przyczyn naturalnych w marcu 2015 roku.
Kontrolerzy wpadli do zakładu pogrzebowego po doniesieniu. Były pracownik firmy złożył skargę w miejscowym Departamencie Pracy i Licencji na zbyt długie przechowywanie ciała. Do domu pogrzebowego weszli urzędnicy Departamentu oraz biura koronera (urzędnika stwierdzającego zgon).
Szokująca informacja została już przekazana rodzinie zmarłej. Władze ustaliły, że była nią Mary Alice Pitts Moor. Bliscy zmarłej nie przyjęli wiadomości spokojnie - informuje "Time".
Oni są w sposób zrozumiały bardzo zdenerwowani naszym odkryciem, ponieważ kremacja miała odbyć się trzy lata temu - informuje oświadczenie koronera Rusty'ego Clevengera.
Nie jest jasne, czy rodzina uczestniczyła w jakiejś ceremonii pogrzebowej w 2015 roku. Nie ma również informacji, czy dom pogrzebowy zwrócił bliskim jakieś rzeczy zmarłej. Koroner zapewnił, że dane osób odpowiedzialnych za skandal trafiły do policjantów, a sprawą interesuje się prokurator generalny Karoliny Południowej.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.