*Mac Miller zmarł 7 sierpnia. *W domu w Kalifornii znalazł go asystent. 26-latek klęczał przed łóżkiem, na którym spoczywała jego ułożona twarzą do materaca głowa. Asystent zeznał, że w momencie dokonania makabrycznego odkrycia skóra muzyka miała niebieski kolor a jego nos był podrapany i zakrwawiony.
Ujawniono wyniki raportu toksykologicznego. Jak dowiedział się serwis TMZ, Mac Miller zmarł bo zażył aż 3 niebezpieczne dla substancje. Raper wciągał kokainę i pił alkohol. Używki połączył z niezwykle silnym opioidowym środkiem przeciwbólowym – fentanylem. Ta mieszkanka doprowadziła do zatrzymania akcji serca.
Od początku było wiadomo, że przed śmiercią zażywał narkotyki. Przy denacie znaleziono zwinięty w rulon banknot 20-dolarowy i butelkę alkoholu. W jego łazience było pudełko po leku.
Tydzień przed śmiercią zatrzymała go policja. Raper prowadził auto pod wpływem alkoholu. Wcześniej media wielokrotnie donosiły o jego depresji. Nadużywał narkotyków odkąd rozstał się z piosenkarką Arianą Grande. Para spotykała się przez dwa lata, ale w maju ich związek się rozpadł.
*Był jednym z najpopularniejszych wykonawców w USA. *Jesienią miał ruszyć w trasę koncertową promującą jego najnowszy album "Swimming".
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.