Śmierć po mieszaniu leków, alkoholu i piciu 8 l Pepsi Max dziennie
38-letnia Victoria Lane zmarła z powodu zbyt wysokiego stężenia kofeiny we krwi. Dziennie piła ok 8 litrów popularnego napoju z kofeiną – Pepsi Max. Piła, bo lubiła jego słodki smak.
Ciało kobiety znalazł w jej nastoletni syn. Kiedy chłopak wrócił do domu, zastał matkę śpiącą. Rano zobaczył jednak, że kobieta leży cały czas w tej samej pozycji i postanowił wezwać pomoc. Niestety na ratunek było już za późno. Śledczy przyznali, że kobieta walczyła z depresją, atakami niepokoju i paranoi. Victoria miała przepisane leki, które łączyła z alkoholem.
Popularny napój pomagał kobiecie walczyć z efektem ubocznym leków. Lane uskarżała się na suchość w ustach po zażywaniu przepisanych tabletek. Kobieta piła cztery dwulitrowe butelki płynu dziennie, co w połączeniu z medykamentami doprowadziło do zbyt wysokiego stężenia kofeiny we krwi, a w konsekwencji do zgonu.
