Do tragicznego wypadku doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek, po godzinie 22 na drodze krajowej między Kraśnikiem a Janowem Lubelskim. Łoś wyszedł wprost pod nadjeżdżający samochód. Kierujący BMW mieszkaniec Janowa nie miał szans na przeżycie. Zginął na miejscu. Jego partnerka trafiła do szpitala.
Pasażerka samochodu została zabrana przez ambulans do najbliższego szpitala - mówi oficer prasowy policji w Janowie Lubelskim, asp. Faustyna Łazur - Kobieta odniosła niewielkie obrażenia. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Na drodze wprowadzono ruch wahadłowy. Utrudnienia trwały przez kilka godzin, do momentu usunięcia wraku samochodu i uprzątnięcia truchła łosia. Na razie nie wiadomo czy kierowca był pod wpływem alkoholu. Jego krew została pobrana do badań.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.