Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Spece z Formuły 1 uczą lekarzy, jak ratować noworodki

1

Czy Formuła 1 ma coś wspólnego z ratowaniem noworodków? W obu przypadkach liczą się sekundy.

Spece z Formuły 1 uczą lekarzy, jak ratować noworodki
(Youtube.com)

Team F1 Williams postanowił podzielić się swoim doświadczeniem. W ubiegłym roku to eksperci z zespołu motorowego udali się do uniwersyteckiego szpitalu w walijskim Cardiff. Tam spotkali się z osobami, które zajmują się reanimacją noworodków. Jak podają przedstawiciele teamu, teraz role się odwróciły i to ludzie ze szpitala przyjechali zobaczyć jak szybki pit-stop wygląda w praktyce.

Zainteresowani poznali tajniki szybkiej zmiany opon. Pokazano, że często lepsze są komunikaty przekazywane gestami, a nie te werbalne. Do tego zaprezentowano swojego rodzaju mapę, po której poruszają się członkowie zespołu – tak, żeby nikt nikomu nie przeszkadzał, a potrzebny element trafił do bolidu jak najszybciej.

Dzięki temu spotkaniu zespół ratowniczy ma opracować swoje metody działania. Jak twierdzą, podobnie jak w Formule 1, podczas ratowania noworodków czas też jest jedną z kluczowych zmiennych. Każda sekunda zaoszczędzona podczas przygotowywania resuscytacji i wykonanie zadań według zaplanowanego schematu może uratować życie.

Zobacz także: Jak wygląda pit stop w wykonaniu teamu Williams możecie zobaczyć tutaj:

Autor: Krzysztof Narewski

Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Tragiczny wypadek w Tatrach. Turysta zginął po upadku z wysokości
Mieszkali w namiocie w Łodzi. Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży
Tu matka Madzi z Sosnowca odsiaduje karę więzienia. Takie warunki ma Katarzyna W.
Zaskakujący finał poszukiwań 71-latka. Znaleźli go w lodowatej rzece
Pożar domu w Boruszowicach. Policjanci zdążyli w ostatniej chwili
Bytom. Mężczyzna i pięć nastolatek zatrzymani na ogródkach działkowych
Wjechał w armatkę śnieżną w Krynicy-Zdroju. 13-latek nie żyje
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić