Kathy Zhu podziękowała za przymierzenie hidżabu. Jej reakcję opisała na Twitterze muzułmanka o nicku "anotherarabb", która opiekowała się stoiskiem. Studentka nazwała Kathy ignorantką, bo dziewczyna zatrzymała się przy namiocie tylko po to, żeby zrobić zdjęcie. Gdy zaproponowano jej założenie chusty, Kathy odmówiła; nie zapytała też o akcję ani "nie próbowała zrozumieć, czym jest hidżab". W kolejnym wpisie "anotherarabb" zaapelowała do internautów, by pisali do władz uniwersytetu maile z żądaniem usunięcia Kathy ze studiów.
Nie będziemy tolerować ciemnoty na moim kampusie - napisała.
Apel poparli inni muzułmanie. Jak tłumaczyli, Kathy już wcześniej obrażała ich wiarę na Twitterze szerząc w ten sposób mowę nienawiści, a jej usunięcie z uniwersytetu "byłoby błogosławieństwem dla szkoły". W odpowiedzi studentka tłumaczyła, że po prostu podziękowała grzecznie za propozycję, bo nie będzie przymierzać "symbolu opresji kobiet". Przeciwko przymusowi noszenia chust protestują tysiące muzułmanek z całego świata.
Władze UCF potwierdziły, że dostały maile w sprawie usunięcia studentki. Zdaniem przedstawicieli uniwersytetu Kathy nie naruszyła jednak zasad panujących w szkole, więc nie może być mowy o jej wyrzuceniu.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.