Awantura o poranku w zakrystii kościoła w Świdnicy. Po godzinie 6 w czwartek strażnicy miejscy odebrali nietypowe zgłoszenie. Starsza kobieta weszła do Katedry św. Stanisława i św. Wacława przed poranną mszą.
Zażądała aby udzielono jej pomocy, gdyż jest osoba bezdomną i Kościół powinien się nią zaopiekować - informuje świdnicka straż miejska.
Księża kazali starszej kobiecie wyjść z zakrystii, ale nie zdało się to na nic. Wreszcie wezwano na pomoc straż miejską, która wysłała do Katedry św. Stanisława i św. Wacława patrol.
Strażnicy szybko porozumieli się z bezdomną. Zaproponowali inną pomoc, na co starsza kobieta przystała i już bez oporów opuściła kościół.
Przewieźli ją do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Strażnicy przekazali starszą kobietę pod opiekę pracowników socjalnych. To kolejny przypadek wezwania służb do kościoła w ostatnich dniach
Ksiądz z parafii pw. NMP Matki Kościoła w Bełchatowie przed Halloween wezwał policję. Zauważył bowiem, że podczas komunii 13-letni chłopak wypluł hostię i schował ją do kieszeni. Nastolatek próbował potem uciec z kościoła, przez co księża podejrzewali, że chciał sprofanować hostię. Obydwie strony zostały pouczone przez policję.
Z ich relacji wynikało, że doszło do obrazy uczuć religijnych poprzez profanację hostii - mówi WP nadkom. Adam Kolasa z łódzkiej policji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.