Jak podaje BBC, wypadek miał miejsce ok. godziny 17:30 czasu lokalnego (w Polsce – 16:30). Para przejeżdżała przez Torlundy niedaleko Fort William swoim zielonym samochodem osobowym Mini Cooper.
Kim były ofiary tragicznego wypadku?
Ofiarami wypadku byli członkowie czteroosobowej rodziny Cousin. W chwili śmierci Gemma Cousin miała zaledwie 26 lat, a jej mąż – 25. Podróżowali ze swoimi dwiema córeczkami, 3-letnią Peyton i roczną Heidi. W drugim samochodzie siedziała 56-letnia kobieta. Odniosła poważne obrażenia, jednak jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Przedstawiciele Szkockiej Policji wydali oficjalne oświadczenie w sprawie wypadku. Jak podali, bliscy zmarłych są zrozpaczeni z powodu śmierci rodziny Cousin. Wyrazili żal, że tak młodzi ludzie z dwojgiem dzieci, którzy mieli przed sobą całe życie, stracili je nagle w tak dramatycznych okolicznościach.
Policjanci zapewnili, że państwo Cousin ciężko pracowali, żeby zapewnić dzieciom dobre warunki. Podziękowali również pracownikom służb ratunkowych i wszystkim innym osobom, które uczestniczyły w udzielaniu pomocy ofiarom wypadku. Poprosili o uszanowanie żałoby najbliższych rodziny Cousin.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.