Szokujący raport ONZ: mieli pomagać, a gwałcili nawet dziewczynki
Wstrząsający raport ONZ właśnie ujrzał światło dzienne. Zawarto w nim dane dotyczące przypadków zgwałceń i nadużyć seksualnych, których dopuścili się pracownicy organizacji w 2018 roku.
Co najmniej 5 kobiet zarzuciło gwałt pracownikom ONZ. Dwie spośród nich mają mniej niż 18 lat. Jedna potrzebowała pomocy medycznej - dowiadujemy się z raportu "Wykorzystywanie seksualne i nadużycia: wdrażanie polityki zerowej tolerancji".
75 zarzutów dotyczy wykorzystywania seksualnego. Są wśród nich przypadki, kiedy seks był wymuszany w zamian za dostęp do pomocy humanitarnej. Co najmniej 5 takich ofiar urodziło dzieci. Jedna z nich była niepełnoletnia - relacjonuje serwis The National.
Niezwykły jarmark świąteczny. Mimo 30 st. C, cztery razy dziennie pada tu śnieg
Dane obejmują personelu agencji ONZ niosących pomoc. Dotyczą pracowników Wysokiej Wysokiej Komisji ds. Uchodźców (UNHCR), Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji (IOM), Unicefu oraz Światowego Programu Żywnościowego (WFP). Raport informuje również o 33 przypadkach propozycji seksu za pieniądze, jakie padły ze strony personelu Narodów Zjednoczonych.
W sumie postawiono 148 zarzutów w 2018 roku. 73 z nich są przedmiotem toczących się dochodzeń. 35 doczekało się dopiero wstępnej oceny, a 10 oddalono jako nieuzasadnione. Do tej pory zamknięto tylko 3 sprawy, a 27 zostało udowodnionych. Nie wyszczególniono krajów, których dotyczą liczby, w tej części dokumentu, .
Odrębne dane dotyczą cywilnego personelu misji pokojowych. Tutaj wymienia się 13 oskarżeń o nadużycia seksualne, w tym 8 gwałtów. Zarzuty dotyczą personelu ONZ w Republice Środkowoafrykańskiej, Demokratycznej Republice Konga, Ugandzie i Sudanie Południowym. 3 osoby zostały zwolnione, a 9 dochodzeń czeka na zakończenie.
11 gwałtów mają na sumieniu wojskowi służący pod agendą ONZ. W sumie było 38 oskarżeń o oskarżeń o nadużycia seksualne pod adresem mundurowych w Burundi, Kamerunie, Gabonie, Nigrze i RPA.
Raport został opublikowany w imieniu sekretarza generalnego ONZ.
Takie zachowanie szkodzi tym, którym służymy, podważa wartości i zasady Organizacji Narodów Zjednoczonych i szkodzi reputacji kobiet i mężczyzn, którzy pracują w sposób uczciwy i z poświęceniem, aby realizować cele organizacji - skomentował dane Antonio Guterres.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
