Eksperci odnotowali ożywioną aktywność w bazie nuklearnej Korei Północnej. Oznacza to, że najpewniej trwają przygotowania do nowych testów rakietowych. Co ciekawe, baza Punggye-ri uległa rzekomo uszkodzeniu we wrześniu, a potem zawalił się tunel i zginęło 200 pracowników. Mimo to szpiedzy z Południa przekonują, że baza jest już gotowa do dalszych prób nuklearnych - specjalnie na życzenie dyktatora, Kim Dzong Una.
W Punggye-ri zarejestrowaliśmy duże liczby pojazdów wojskowych. Wszystko wskazuje na to, że Korea Północna chce testować swoje zminiaturyzowane głowice jądrowe – twierdzi Narodowa Agencja Wywiadu Korei Południowej.
I dodaje, że Kim Dzong Un prawdopodobnie *nakazał już odzyskiwanie nuklearnych prętów paliwowych * w elektrowni Yongbyon. Według agencji prasowej Yonhap mają one posłużyć do produkcji broni atomowej.
Wyciek tych informacji zbiegł się w czasie z wydanym przez meteorologów ostrzeżeniem o promieniowaniu. To może wkrótce dotrzeć nad Japonię i jest efektem zawalenia się tunelu w bazie nuklearnej w zeszłym miesiącu.
Można przypuszczać, że Korea Północna przeprowadziła te testy specjalnie w dniach, kiedy wiały lekkie wiatry, żeby ewentualne promieniowanie nie wydostało się poza jej granice i pozostało niezauważalne dla reszty świata – twierdzi Dr Joel N Myers, założyciel i prezes AccuWeather.
Zmiana pogody może być brzemienna w skutkach. Nasilenie wiatrów północnozachodnich na przestrzeni kilku następnych dni może spowodować rozprzestrzenienie się promieniowania nad Morzem Japońskim i wyspami. W tym wypadku zagrożenie dotyczy Hokkaido oraz wysuniętej na północ Honsiu, ale możliwe jest również wystąpienie promieniowania na południowych obszarach w ten weekend.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.