Gwałty miały miejsce w centrum szwedzkiej stolicy. To tam odbywał się "We Are Sthlm" – festiwal muzyczny adresowany do młodzieży. Co roku uczestniczy w nim kilkadziesiąt tysięcy młodych ludzi.
Nastolatki stały w tłumie, gdy doszło do gwałtów. Sprawcy zaatakowali je od tyłu. Wszystko nagrały kamery ochrony, na których montaż zdecydowała się w tym roku szwedzka policja, aby zwiększyć bezpieczeństwo uczestników festiwalu.
Gwałciciele nie zostali na razie aresztowani. Służby potwierdziły, że prowadzą śledztwo i próbują namierzyć sprawców. Zatrzymano już natomiast jedną osobą podejrzewaną o którąś z pozostałych napaści seksualnych – poinformowała gazeta "Aftonbladet".
Problemy na "We Are Sthlm" występują od lat. W 2016 roku na festiwalu w Sztokholmie odnotowano 50 napaści seksualnych – dwa razy więcej niż rok wcześniej. W tej chwili gwałty znajdują się w centrum dyskusji publicznej w Szwecji. Producenci i sprzedawcy mówią o znacznym wzroście sprzedaży gazów pieprzowych, kupowanych przez kobiety do obrony przed napastnikami.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
