To geniusz trójki polskich matematyków pozwolił złamać szyfr niemieckiej Enigmy. Jerzy Różycki, Marian Rejewski i Henryk Zygalski zrobili to samo, co Turing, jednak dekadę wcześniej. Jednak zarówno historia, jak i Hollywood ignorują wielki wkład Polaków. W filmie "Gra tajemnic", którego fabuła skupiała się wokół złamania kodu maszyny szyfrującej, zasługi Polaków zostały zmarginalizowane i wspomniane w zaledwie jednym zdaniu.
*Pora wrócić na karty historii. * Polski rząd ufundował m.in. wystawę "Enigma. Odszyfrować zwycięstwo", która jeździ po świecie i pokazuje, jak naprawdę doszło do złamania kodu. Pojawiła się ona również w ramach dorocznego kongresu American Association for the Advancement of Science (AAAS), który odbywa się w Waszyngtonie w dniach 11-15 lutego.
Złamanie kodu Enigmy było jednym z najważniejszych wkładów Polaków w zwycięstwo aliantów w II wojnie światowej. Uczymy się o tym w Polsce, ale mamy wrażenie, że wiedza ta nie jest ogólnie dostępna. Utknęliśmy po niewłaściwej stronie żelaznej kurtyny w czasie Zimnej Wojny i nikt nie chciał przyznać, że ktokolwiek ze wschodniej Europy miał cokolwiek do czynienia z Enigmą. Naszym moralnym obowiązkiem jest naprostować ten błąd i pokazać pełną historię - powiedział Maciej Pisarski z polskiej ambasady w Waszyngtonie.
Polski wkład zauważyły również brytyjskie media. "Time", "Telegraph", "Daily Mail" i "Daily Mirror" informują, że Polska rozpoczyna wielką kampanię mającą promować prawdziwą historię złamania kodu Enigmy. Może w końcu oficjalna wersja zacznie być również tą właściwą, a hollywoodzki aktor zagra kiedyś polskiego matematyka?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.