Pięcioletnia Braylynn od miesiąca walczy z nieuleczalną chorobą. Sean Peterson, jej dziadek, również zmaga się ze śmiertelnym schorzeniem. Ich wspólne zdjęcie uchwyciła mama dziewczynki. Na fotografię udostępnioną w mediach społecznościowych przez Ally Parker zareagowało ponad 10 tys. internautów. Prawie 5 tys. zdecydowało się podać ją dalej.
Stan dziewczynki pogarsza się z każdym dniem, a na jej chorobę nie ma lekarstwa. Śmiertelną formę raka mózgu zdiagnozowano u Braylynn 6 grudnia. Matka nie ma złudzeń - napisała przy zdjęciu, że za kilka dni będzie musiała pochować tę śliczną dziewczynkę. Dodała również, że kilka tygodni później będzie musiała pożegnać się z tatą.
Rodzina zbierała fundusze na eksperymentalne leczenie dziewczynki w Meksyku. Tego typu kuracja nie jest objęta ubezpieczeniem, a pojedynczy zabieg to koszt około 30 tys. dolarów. Niestety nie było nawet szans, żeby spróbować tej metody. Stan Braylynn gwałtownie się pogorszył, a lekarze odkryli krwotok płynący z guza.
Sean Peterson cierpi natomiast na ALS. To stwardnienie zanikowe boczne, nieuleczalna choroba, która atakuje nerwy. Mężczyzna nie może już mówić, ale zdaniem amerykańskich mediów, to zdjęcie jest warte więcej niż miliony słów.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.