2 grudnia o godzinie 9 w Bielsku Białej na Placu Ratuszowym odsłonięto Syrenkę należącą do Toma Hanksa. Samochód został zaprezentowany, ponieważ już w przyszłym roku ma trafić na aukcję. Dochód ze sprzedaży zostanie przekazany na cele charytatywne.
Organizatorką akcji jest Monika Jaskólak, prezes Fundacji Nie Wypada Nie Pomagać. Dwa lata temu dzięki niej Tom Hanks otrzymał wymarzonego Fiata 126p. Kobieta nie tylko zorganizowała samochód, ale także jego remont i transport.
Aktor Tom Hanks, wzruszony tym gestem, postanowił się odwdzięczyć. W ubiegłym roku głosił, że szuka Syrenki wyprodukowanej w Bielsku-Białej w latach 1972-1983. Planował ją kupić i wyremontować, a później przekazać fundacji Moniki Jaskólak.
Plan Toma Hanksa się powiódł. Pan Zbigniew Baran z Krakowa przekazał samochód, który później wyremontowano za darmo.
Jesteśmy ogromnie wzruszeni, że Tom Hanks sam zaproponował swoją pomoc dzieciom. Postanowił wyremontować Syrenkę, która zostanie finalnie zlicytowana, a dochód przekażemy na Oddział Psychiatryczny Szpitala Dziecięcego w Bielsku-Białej - pisze Fundacja Nie Wypada Nie Pomagać.
Samochód trafi na licytację najpóźniej w czerwcu przyszłego roku. Zaprezentowano go jednak już teraz, ze względu na to jakim miesiącem jest grudzień. To czas największych ilości prób samobójczych i pogłębiania się depresji. Opieka psychiatryczna dla dzieci wciąż działa bardzo źle. Brakuje specjalistów, a na wizytę u lekarza czeka się czasem kilka miesięcy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przezdziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.