Do tragedii doszło w piątek 13 września podczas lotu NZ31 linii lotniczych Air New Zealand. Boeing 777-200 leciał z Buenos Aires do Auckland. 10 minut przed lądowaniem, jedna z pasażerek źle się poczuła i upadła.
Załoga samolotu próbowała udzielić kobiecie pomocy. Tuż po lądowaniu na miejsce przybyli ratownicy medyczni. Pasażerowie przez ok. 40 minut musieli pozostać na pokładzie, by lekarze mogli zabrać 20-latkę.
Niestety kobiety nie udało się uratować. Jak na razie nie wiadomo co było przyczyną śmierci. Policja przesłuchała pasażerów siedzących w pobliżu 20-latki i podała, że śmierć nie jest traktowana jako podejrzana.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.