Trzęsienie ziemi na Wyspach Kanaryjskich. "Co za strach"
Wstrząsy o magnitudzie 4,2 nawiedziły rankiem hiszpańską Teneryfę. Były też odczuwalne na wyspie Gran Canaria.
Nie ma doniesień o zniszczeniach ani ofiarach. Trzęsienie ziemi było odczuwalne głównie w północnej części wyspy oraz w kilku miejscach na Gran Canarii. Nad ranem służby odebrały 20 telefonów alarmowych z Teneryfy - podaje "Daily Mail". Dzwonili zarówno mieszkańcy jak i zaniepokojeni turyści.
Trzęsienie ziem iw centrum Teneryfy - napisał w mediach społecznościowych jeden z nich.
Czy na Teneryfie było trzęsienie ziemi? Co za strach! - czytamy w innym poście.
Narodowy Instytut Geograficzny potwierdził, że na wyspach doszło do wstrząsów. Epicentrum znajdowało się pomiędzy Teneryfą i Gran Canarią na głębokości 5 kilometrów. "Najbardziej prawdopodobną przyczyną była aktywność tektoniczna związana z uskokiem znajdującym się między Teneryfą a Gran Canarią" - napisano w oświadczeniu.
Ostatnio na Wyspach Kanaryjskich coraz częściej dochodzi do trzęsień ziemi. Pojawiają się obawy, że może to uaktywnić wulkan Teide znajdujący się na Teneryfie. Naukowcy uspokajają jednak, że trzeba więcej niż wstrząsów, by doszło do wybuchu.
Przed erupcją na Teneryfie czy na jakiejkolwiek innej z wysp Kanaryjskich pojawiłyby się pierwsze sygnały sejsmiczne, gaz i deformacja gruntu - dodaje profesor Mike Burton z University of Manchester.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
