Władze Turcji poinformowały, że w poniedziałek jeden Amerykanin i jeden Niemiec zostali deportowani. W ciągu kilku najbliższych dni odbędą się repatriacje kolejnych 23 bojowników ISIS z Europy. Będzie to 11 Francuzów, 9 Niemców, 2 Irlandczyków oraz Duńczyk - podaje Agencja Reutera.
Turcja planuje repatriować ok. 2500 dżihadystów - w większości do krajów Unii Europejskiej. Minister spraw wewnętrznych Suleyman Soylu powiedział, że jego kraj nie jest „hotelem” dla bojowników.
Kraje europejskie niechętnie przyjmują obywateli, którzy walczyli w szeregach ISIS. Francja, Wielka Brytania i Belgia twierdziły, że pochodzący z UE dżihadyści powinni stanąć przed sądem w Syrii i Iraku, ponieważ to tam dopuścili się zbrodni. ONZ zaapelowało, by kraje ponosiły odpowiedzialność za swoich obywateli.
Niektóre kraje, takie jak Wielka Brytania, Niemcy i Dania, pozbawiły bojowników ISIS obywatelstwa, by zablokować ich powrót do kraju. Turecki minister spraw wewnętrznych ostrzegł jednak, że dżihadyści wrócą do swoich krajów ojczystych bez względu na cofnięte obywatelstwo.
Nie ma powodu, aby próbować od tego uciec, wyślemy ich z powrotem do was. Zrobicie z nimi, co chcecie - powiedział Soylu.
Dotychczas bojownicy ISIS schwytani w Syrii byli przetrzymywani w więzieniach kontrolowanych przez Kurdów. Gdy Turcja rozpoczęła ofensywę wojskową w północno-wschodniej Syrii, niektórym z nich udało się uciec.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.